Polscy naukowcy pracują nad nową metodą wykrywania raka we wczesnym stadium

Dzisiejsza medycyna już oferuje wiele metod leczenia chorób nowotworowych, oprócz tego wciąż pojawiają się nowe schematy terapeutyczne. Najlepsze wyniki leczenia uzyskuje się u tych chorych, u których rozpoznanie zostanie postawione szybko. Dokonania naukowców z Warszawy mogą sprawić, że wykrycie nowotworów będzie możliwe znacznie szybciej niż dotychczas.

Data publikacji
Czas czytania
1 min.

Prace nad metodą szybkiego wykrywania nowotworów podjął zespół profesora Włodzimierza Kutnera z Instytutu Chemii Fizycznej PAN w Warszawie we współpracy z naukowcami z amerykańskiego University of North Texas. Skonstruowali oni czujnik, którego zadaniem jest wykrywanie tzw. substancji markerowej - czyli związku, którego wzrost stężenia w organizmie pojawia się na skutek choroby nowotworowej. 

Zespół profesora Kutnera postanowił wziąć pod lupę substancję o nazwie neopteryna. Wykrywana może być ona w ludzkim moczu, krwi oraz w płynie mózgowo-rdzeniowym. W warunkach patologicznych stężenie neopteryny w ustroju rośnie, dochodzi do tego m.in. w przebiegu chłoniaków, ale również infekcji bakteryjnych czy wirusowych.

Po co poszukiwać nowych metod diagnozowania nowotworów?

Znaczna część nowotworów może być wykryta dostępnymi technikami obrazowania, jednakże warunek jest jeden: stają się one bowiem widoczne dopiero po osiągnięcie pewnej granicznej wielkości (co najmniej kilka milimetrów). Aby badania zostały wykonane, musi zaistnieć do tego jakiś powód - a część nowotworów przez długi czas przebiega bezobjawowo.

Skonstruowany przez polskich badaczy czujnik, połączony z układem elektrycznym, miałby za zadanie wykrywać istnienie zwiększonej ilości neopteryny w badanych płynach. Mogłoby to pozwolić na wychwycenie początku rozwoju raka w organizmie pacjenta jeszcze wtedy, zanim wystąpią jakiekolwiek objawy choroby lub przed możliwością uwidocznienia zmiany w badaniach obrazowych.

Wcześniejsze wykrycie problemu zapewnia nie tylko lepsze efekty wdrażanego leczenia, ale i prowadzenie go w mniej agresywny sposób. Możliwe, że już za kilka lat (po dokonaniu niezbędnych modyfikacji) urządzenia bazujące na opisywanej koncepcji staną się powszechnie dostępne i zupełnie zmieni się taktyka rozpoznawania chorób nowotworowych.

Opracowano na podstawie: www.naukawpolsce.pap.pl

Inne przydatne linki


Komentarze (0)

Komentarze (0)

Akcja
Krok
odyl
Nie opuszczaj
nas jeszcze!
Sprawdź, jak zdobyć smartwatcha dzięki akcji Krokodyl!
Badanie genetyczne predyspozycji do nowotworów

Wybierz miasto, aby znaleźć placówkę

Wpisz zabieg, miejscowość, klinikę lub lekarza…