Turystyka medyczna :  Dyrektywa o leczeniu transgranicznym

25 października 2013 roku wejdzie w życie unijna dyrektywa o leczeniu transgranicznym. Według jej przepisów na zabiegi do Polski będą mogli przyjeżdżać chorzy z całej Unii Europejskiej, a pacjenci z naszego kraju będą mieć możliwość leczenia się za granicą. Uzyskają za nie zwrot kosztów, jednak tylko w wysokości wyceny danej usługi w Polsce.

Czas czytania
1 min.

W ramach dyrektywy, która wejdzie w życie 23 października tego roku, polscy pacjenci będą mogli łatwiej uzyskać pomoc w państwach członkowskich. Również zagraniczni turyści medyczni będą mieć więcej możliwości skorzystania z usług medycznych w naszym kraju – procedura, jaką obecnie muszą przechodzić, ulegnie znacznemu uproszczeniu. Głównym motorem migracji turystów medycznych jest chęć oszczędności, a ponieważ ceny zabiegów w Polsce są dużo niższe niż np. w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, tym samym można liczyć na zwiększenie się liczby cudzoziemców w naszych placówkach. Według szacunków, wartość usług wykonywanych przez polskie szpitale dla zagranicznych pacjentów może być warta prawie 2 mld zł.

Leczenie trangraniczne – zatarcie granic między państwami

Według Krzysztofa Łandy, prezesa Fundacji Watch Health Care, dzięki dyrektywie lekarze będą mogli zarabiać na świadczeniach, które teraz są limitowane, a prócz tego czas oczekiwania na konsultację ulegnie znacznemu skróceniu. Dyrektywa unijna ułatwia także korzystanie z karetek. W regionie przygranicznym do osoby oczekującej na transport będzie wysłana ta karetka, która jest najbliżej, nie zaś najbliższa, która porusza się w granicach własnego kraju.

NFZ obawia się tego, iż umożliwienie pacjentom dostępu do większej ilości świadczeń wygeneruje ogromne koszty, które będzie musiał pokryć. Według Ministerstwa Zdrowia mogą wynieść nawet 3,2 mld złotych, a złożą się na nie nie tylko wydatki na refundację świadczeń, ale i koszty utrzymania Krajowych Punktów Kontaktowych, z których będą korzystać zagraniczni turyści medyczni. Z tego powodu fundusz przygotowuje wykaz świadczeń medycznych, na które potrzebna będzie zgoda NFZ. Zdaniem wiceministra zdrowia Sławomira Neumana lista ma być gotowa w połowie 2013 roku.

Mimo iż ustawa daje takie prawo, Ministerstwo Zdrowia skłania się ku rozliczaniu świadczeń w gotówce między pacjentem a szpitalem, a nie na zasadzie porozumienia płatników. Z tego powodu leczący się w Polsce obcokrajowiec będzie musiał zapłacić za świadczenie w kasie ośrodka, a ze swoim płatnikiem rozliczy się dopiero po powrocie do kraju i przedstawieniu faktury. Zwrot kosztów będzie się należał także pacjentom korzystającym z usług medycznych w szpitalu, który nie ma podpisanego kontraktu z NFZ. Cennik usług w każdej placówce medycznej musi być taki sam zarówno dla zagranicznego turysty medycznego, jak i dla Polaka.

Źródło: Europa dla pacjentów, Zmiany na tak, Fakty medyczne


Komentarze (0)

Komentarze (0)

Akcja
Krok
odyl
Hej,
zaczekaj!
Masz szansę wygrać rower!
Zadbaj o zdrowie. Dołącz do akcji Krokodyl!
Wpisz zabieg, miejscowość, klinikę lub lekarza…