Współczesna medycyna z roku na rok rozwija się w dynamicznym tempie oferując pacjentom nowe możliwości, w tym nowoczesne techniki leczenia przewlekłych stanów zapalnych stawów, mięśni i ścięgien. Nie w każdym urazie czy dysfunkcji stawowej istnieje konieczność ingerencji chirurgicznej. Prowadzone przez naukowców badania dotyczące metod wzmacniających zniszczony staw i przyspieszające jego regenerację, pozwoliły na wprowadzenie nowych, alternatywnych rozwiązań.
Jak działa terapia Orthokine i czym różni się od PRP

Pierwszym rozwiązaniem była stosowana do dziś metoda PRP (ostrzykiwanie osoczem bogatopłytkowym), w której wykorzystuje się pochodzące z krwi pacjenta czynniki wzrostu pobudzające procesy naprawcze tkanek. Drugą, w zasadzie podobną metodą jest terapia Orthokine®. Różni się ona od PRP tym, że pacjentom podaje się otrzymane z krwi skoncentrowane związki przeciwzapalne.
Mechanizm działania Orthokine
Terapia Orthokine® została opatentowana przez niemieckiego ortopedę prof. Petera Wehlinga i stosowana jest od 1998 roku. Niezwykłe działanie terapi polega na blokowaniu receptorów odpowiadających za stymulację procesów zapalnych. Organizm człowieka sam produkuje takie blokery, jednak wytwarza ich zbyt mało, aby uporać się z zapaleniem, dlatego niemieccy naukowcy wpadli na pomysł namnożenia i skoncentrowania ich.
Pobraną od pacjenta krew poddaje się procesowi wirowania, inkubacji, a następnie mrożenia w specjalnych probówkach. Podczas tego procesu otrzymane zostaje osocze bogatopłytkowe oraz, równie ważne, duże stężenie endogennego białka. Białko to, poprzez blokadę receptora dla Interleukiny-1, odpowiedzialne jest za hamowanie procesów zapalnych. Otrzymany preparat wstrzykuje się bezpośrednio w zmienione chorobowo miejsce. Terapia Orthokine® trwa ok. 2 tygodni. Składa się z 6 iniekcji wykonanych co 2 dni.
Skuteczność terapii Orthokine na podstawie badań

"Orthokine pozwala zahamować zmiany degeneracyjne nawet na 10 lat" – twierdzi prof. Peter Wehling. Jednak zdaniem ortopedy, lek. med. Arkadiusza Wiatra, badania kliniczne wykazały, że okres powstrzymania rozwoju choroby w leczeniu tą metodą wynosi 2 lata.
Aktualne wyniki badań i analiza skuteczności
W ostatnich latach pojawiły się nowe metaanalizy i przeglądy systematyczne oceniające skuteczność terapii Orthokine®. Wskazują one, że terapia jest szczególnie efektywna w leczeniu wczesnych postaci choroby zwyrodnieniowej stawów, a także u pacjentów aktywnych fizycznie. Skuteczność zależy m.in. od stopnia zaawansowania zmian i ogólnego stanu zdrowia chorego.
Nowe badania opublikowane w latach 2022–2024 podkreślają również rosnące zainteresowanie terapią Orthokine jako alternatywą dla leków sterydowych i niesteroidowych leków przeciwzapalnych. Terapia ta może być także rozważana u pacjentów z przeciwwskazaniami do farmakoterapii lub z wcześniejszymi powikłaniami żołądkowo-jelitowymi.
Dla kogo jest terapia Orthokine i kiedy jej nie stosować
Terapia Orthokine® z powodzeniem może być stosowana u większości pacjentów. Jest to zabieg bezpieczny, gdyż nie niszczy, jak to ma miejsce przy stosowaniu leków przeciwzapalnych, błony śluzowej żołądka. Ingeruje on jedynie w molekularny układ przekaźników wewnątrzkomórkowych i to w pozbawiony ryzyka, działający miejscowo, sposób. Terapia ta wykorzystuje jedynie ogromny potencjał własnego organizmu, dlatego jest całkowicie biokompatybilna.
Przeciwwskazania do zastosowania terapii
Kwalifikując pacjenta do zabiegu, lekarz zwraca uwagę na takie przeciwwskazania jak:
Najczęstsze przeciwwskazania:
- ciężkie choroby krwi
- aktywne infekcje
- choroby nowotworowe
- zmiany skórne nad chorym stawem
- ciężka niewydolność wątroby
- niewydolność nerek
- zaburzenia odporności
W Europie z tej metody skorzystało już ponad 60 tysięcy osób. Ortopeda lek. med. Robert Śmigielski zwraca jednak uwagę na fakt, że niestety nie we wszystkich przypadkach metoda ta jest skuteczna. Jeśli zmiany w stawach są już bardzo zaawansowane, jedyną przynoszącą dobre efekty leczenia terapią jest zabieg chirurgiczny. Stosując Orthokine® w skrajnie zniszczonych stawach można liczyć tylko na czasową poprawę komfortu pacjenta i ewentualnie odroczenie endoprotezoplastyki.
Koszt terapii Orthokine i jej dostępność

Terapia Orthokine® popularna jest również wśród światowych sław. Z metody prof. Petera Wehlinga skorzystali znani sportowcy NBA Kobe Bryant oraz Tracy McGrady. Wśród jego pacjentów znajdował się również papież Jan Paweł II, który poddał się zabiegowi w 2003 roku.
W Polsce terapia ta nie jest refundowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Dostępna jest wyłącznie w wybranych, licencjonowanych ośrodkach medycznych. Licencję przyznaje firma Torrex Chiesi Polska Sp. z o.o., reprezentująca międzynarodową Grupę Chiesi.
Koszt leczenia wynosi ok. 5 tysięcy złotych. Przykładowo, w Centrum Medycznym ORSMED w Chojnicach terapia kosztuje 4 800 zł.
Pacjenci przed rozpoczęciem terapii powinni skonsultować się ze specjalistą ortopedą, który oceni, czy metoda ta może być skuteczna w ich przypadku, oraz omówi potencjalne ryzyko, alternatywy i spodziewane rezultaty leczenia.
Źródła:
- Dawood Aghamohammadi, Shahrzad Sharifi, Seyed Kazem Shakouri, i in., "Autologous conditioned serum (Orthokine) injection for treatment of classical trigeminal neuralgia: results of a single-center case series", Journal of medical case reports, 2022
- Piotr Godek, Sebastian Szajkowski, Dominik Golicki, "Evaluation of the Effectiveness of Orthokine Therapy: Retrospective Analysis of 1000 Cases", Ortopedia, traumatologia, rehabilitacja, 107-119, 2020
- Peter Wehling, Carsten Moser, David Frisbie, i in., "Autologous conditioned serum in the treatment of orthopedic diseases: the orthokine therapy", BioDrugs : clinical immunotherapeutics, biopharmaceuticals and gene therapy, 323-332, 2007
W 2014 po rezonansie magnetycznym ortopeda stwierdził ,, opon pan nie ma a na felgach daleko pan nie zajedzie ,, dwa kolana do wymiany .Zafundowałem sobie artroskopię jednego kolana , ortopeda stwierdził to samo ,podłutował mi to , kostnina miała się odrodzić co gwarantowało że trochę jeszcze pochodzę .Potem był J. Zięba wykłady ,zmiana diety , zastrzyki w kolana , trochę pomogło . Rok 2018 , na wiosnę dolegliwości w obu kolanach , problemy z chodzeniem . W czerwcu zastosowano mi terapię orthokine . Mija miesiąc wracam do życia ,skończyły się problemy ( na jak długo ? ) jedyna upierdliwość po zabiegu przez 2 mce. nie wskazana ,sauna , basen ,a mamy upały .Coś za coś . Osobiście polecam tę terapię .
Chciałbym przetrzeć wszystkich cierpiących na dyskopatie,przepukliny dysków przed tymi zastrzykami.Sam szukałem jakiejkolwiek informacji opini i nie znalazłem nikogo który polecił by tą terapię iniekcji orthokin.Zaryzykowałem osobiście wziełem sześć zastrzykow w odstępach tygodniowych zapłaciłem pięć tyś ,minęły trzy miesiące od ostatniego zastrzyku i NIC żadnej poprawy.Zastrzyk miał zadziałać przeciwbolowo,przeciwzapalnie a już po pierwszej iniekcji na drugi dzień bol był większy niż przed,przez dwa dni.Lekarz twierdził ze to normalne ze poprawa przyjdzie ale jakoś do dziś żadnej poprawy.Może to działa na inne stawy ale na pewno nie na kregoslup.
czy ten zabieg można powtórzyć po dwóch latach ?