Powiększanie penisa własnym tłuszczem

Powiększanie penisa własnym tłuszczem na tle historii powiększania rozmiarów męskiego przyrodzenia

Zabieg powiększenia penisa cieszy się coraz większą popularnością wśród mężczyzn korzystających z ofert medycyny estetycznej. Jak mówią dostępne dane rośnie liczba mężczyzn decydujących się na tego typu zabiegi. Skąd ten wzrost popularności wśród zabiegów powiększania męskiego przyrodzenia? Czy to coś nowego i czy wiąże się to bezpośrednio z obecnym trendem dążenia do doskonałości fizycznej? W odpowiedzi na to pytanie pomóc może prześledzenie doniesień na temat powiększania penisa i jego społecznego znaczenia, znajdujących swe odzwierciedlenie zarówno w starożytnej jak i nowożytnej historii ludzkości.

Najstarsze odkrycia archeologiczne, które potwierdzają panujący w starożytności kult fallusa (kult pierwiastka męskiego) ukazują amulet falliczny pochodzący z Dolní Věstonice, w czeskiej prowincji na Morawach. Ów amulet należy do kultury  Gravette i pochodzi z czasów sięgających 30.000 lat przed naszą erą. Jeszcze inne znalezisko, statuetka odkryta na terenach teraźniejszej Serbii obrazuje postać kobiety z przedstawionymi od pasa w dół nadmiernie rozwiniętymi gabarytami. Przyglądając się od dołu tej figurce odnosi się wrażenie, iż dolna jej część przypomina  męskiego penisa z moszną, Znalezisko datowane jest na 7 000 rok przed naszą erą. Takie odkrycia najlepiej świadczą o tym jak ważne w życiu zarówno mężczyzn i kobiet niegdyś było męskie przyrodzenie i jaką cześć mu oddawano.

Zagłębiając się dalej w starożytnych czasach, dowiadujemy się, że w ówczesnym okresie męski członek znajdował się niejako w centrum zainteresowania. Świadczy o tym chociażby obecny w starożytnej Grecji kult falliczny, czyli kult bogów płodności i urodzaju wyrażany za pośrednictwem symbolu męskiego członka w stanie wzwodu. Takie symbole najczęściej umieszczane były w świątyniach i innych miejscach kultu tamtejszych bóstw, ale nie tylko, obecne były także przy głównych drogach jak i większych miejskich placach. Istniejący w ówczesnym społeczeństwie starożytnych Greków kult fallusa uwidaczniał się najmocniej w trakcie trwania słynnych misteriów dionizyjskich, w czasie których bawiono się na cześć Dionizosa, czyli boga wina i urodzaju. W trakcie tych obrzędów były organizowane liczne procesje, podczas których tańczono, śpiewano i korzystano z innych uciech życia. Wszystko to miało na celu osiągnięcie pewnej mistycznej ekstazy. W trakcie powyższych uroczystości, lud biorący w nich udział wykonywał tak zwane pieśni falliczne, zawierające sprośne słowa  odnoszące się do rytuału płodności i rozrodu. 

Ciekawostką jest również pewien związek występujący między komedią wystawianą w teatrze greckim, a strojem aktora grającego główne role. Wedle panujących zasad, strój  takiego aktora powinien być jak najbardziej groteskowy. Takie przebranie najczęściej polegało na wypchaniu i uwydatnieniu brzucha i zadu oraz na pokaźnym uwidocznieniu męskiego przyrodzenia w postaci wielkiego, czerwonego i skórzanego członka nazywanego fallosem, a takich przebranych uczestników pochodu falloforoj, co w dosłownym tłumaczeniu oznaczało nosicieli fallusa. Do czasów dzisiejszych zachowały się kamienne fallusy stawiane ku czci Dionizosa i innego związanego z tym kultem greckiego boga, jakim był Priap.

Kult fallusa znany jest nie tylko ze starożytnej Grecji, obecny był bowiem między innymi wśród ludów zamieszkujących Skandynawię, starożytny Egipt, północnoamerykańskich Indian, a także wśród wyznawców hinduizmu czy buddyzmu. Ponadto mit fallocentryczny znany był niemal we wszystkich mitologiach, między innymi u Majów, wcześniej wspomnianych Skandynawów, jak również w Indiach i Japonii.

Jak pokazuje historia męski członek od zawsze odgrywał znaczącą rolę w życiu człowieka, nierzadko stając się nawet kultem religijnym. To wszystko wyjaśnia dlaczego tak często mężczyźni rozprawiają nad jego rozmiarem i szukają sposobu na uwydatnienie czy powiększenie swego przyrodzenia. Takie przypadki znane są także od najdawniejszych czasów. W starożytnym Egipcie, wielcy faraonowie by móc chwalić się większym przyrodzeniem stosowali różne nieprzyjemne techniki, wśród których najpopularniejsze było fizyczne wydłużanie jego rozmiarów. Wyglądało to w taki sposób, że chcący zwiększyć rozmiary swego członka mężczyzna przyczepiał do niego odpowiednie obciążniki, które z czasem miały spowodować jego wydłużenie. Efekt był taki, iż członek się wydłużał, jednak często dochodziło do mikrourazów, które powodowały, że owe prącie było mniej podatne na bodźce oraz miały kłopoty z pełnym wzwodem. Mimo to, takie zabiegi były szeroko praktykowane. 

Faraonowie starożytnego Egiptu nie są odosobnionym przypadkiem, swoje członki także próbowali powiększać tubylcy wielu afrykańskich plemion. Ich metody oparte były na fizycznych zabiegach mających na celu powiększenie rozmiarów członka, dodatkowo wspomaganych przy użyciu ziół i różnych mikstur z nich przyrządzanych. Podobnie wyglądało to w Chinach, gdzie największą popularność zdobyła johimba i żeń - szeń, które dzięki swym właściwościom pozytywnie wpływały na przepływ krwi w naczyniach, czym przyczyniały się do poprawy erekcji. Używane w tamtych czasach rośliny znajdują zastosowanie w obecnych czasach przy produkcji leków na potencję. 

Zagłębiając się w historię powiększania nie sposób pominąć znanych już w starożytności różnych technik i ćwiczeń, które dzięki regularnemu stosowaniu miały zapewnić mężczyźnie większe przyrodzenie. Najbardziej znane techniki, które przetrwały do dziś pochodzą z Arabii i sięgają czasów jeszcze przed naszą erą. Opracowana przez Arabów metoda nosi nazwę Jelqiem i jest stosowana także w teraźniejszych czasach. Dla mieszkańców starożytnej Arabii metoda ta stanowiła swoisty obrzęd, który był wprowadzeniem młodego chłopca w dorosłe życie i był przekazywany z ojca na syna, z pokolenia na pokolenie. Technika Jelqiem zakłada codzienne stosowanie specjalnego zestawu rozciągających ćwiczeń, dzięki którym penis miał powiększyć swoje rozmiary. 

Opisane powyżej historyczne metody naturalnego powiększania członka są z różnym skutkiem stosowane także w obecnych czasach. Jednak nie wszystkie metody powiększania penisa znane z historii były bezpieczne dla zwykłych ludzi. Rdzenni mieszkańcy XVI wiecznej Brazylii, z plemienia Topinama swoim członkom fundowali „terapię” z jadu groźnych węży. Zaprawieni w boju Indianie, pozwalając wężom wstrzykiwać jad w ich członki, poprzez toczący się proces immunologiczny, który powodował obrzmienie i optyczne powiększenie penisa, osiągali pożądany efekt pod postacią większego przyrodzenia. Ponadto wstrzykiwanie w prącie innych, niekoniecznie bezpiecznych substancji ukazuje jak od wieków ważną funkcję w życiu mężczyzny odgrywa jego członek oraz jak wielką uwagę zwraca na wielkość swego przyrodzenia.

Idąc dalej przenosimy się do przełomu XIX i XX wieku, kiedy to austriacki lekarz, Otto Ledever wynalazł ciekawe urządzenie, spełniające dwojakie funkcje, a mianowicie zwiększające doznania erotyczne oraz powiększające rozmiar penisa w wzwodzie. Chodzi oczywiście o pierwszy egzemplarz pompki do powiększania penisa, która dzięki zjawisku próżni i zassania powietrza powodowała znaczny wzrost przepływu krwi i większe wypełnienie ciał jamistych prącia, co skutkowało wzmożoną erekcją. Mimo pozornego efektu, pompka miała znaczne wady, bowiem istniała realna groźba wystąpieniem uzależnienia od tego instrumentu i masturbacji. Ponadto osiągnięte dzięki niej efekty powiększenia członka nie są trwałe.

Analizując historię dochodzimy do czasów kiedy dokonywały się pierwsze próby zabiegowego powiększenia męskiego członka. Pierwsze dostępne opisy na ten temat dotyczą lat 50 - tych XX wieku, co miało związek z niedawno zakończoną II wojną światową oraz postępującymi zmianami społecznymi, które miały miejsce w tym okresie oraz rodzący się pewien trend, który przetrwał aż do dziś, czyli ciągle rosnące wymagania wobec siebie  i swoich partnerów obejmujące między innymi fizyczny wygląd ich ciała. Rodzi to chęć poprawy swego wyglądu zarówno przez kobiety jak i mężczyzn i wzrost popularności zabiegów z dziedziny medycyny estetycznej. 

Mimo, że procedury chirurgicznego powiększania penisa opracowane zostały na początku lat 80 - tych XX wieku, to istnieją pewne doniesienia o pierwszych zabiegach mających na celu zwiększenie rozmiarów męskiego przyrodzenia datowane są na wczesne lata XX wieku. Jednak nie ma wielu informacji na ten temat, bo jeszcze operacje tego typu przeprowadzane były w głębokiej tajemnicy. Pewne jest natomiast, iż pierwsza rekonstrukcja męskiego narządu rozrodczego miała miejsce w 1946 roku i została wykonana przez dr Harolda Gillesa i przeprowadzono ją w ramach operacji zmiany płci. Niemniej za pioniera teraźniejszych metod zabiegowego powiększania penisa uważa się chińskiego chirurga Long Daochao, który to począwszy od lat 80-tych XX wieku trudnił się w przeprowadzaniu tego typu zabiegów. Lata 90-te stanowiły swoisty rozwój medycyny estetycznej, w tym chirurgii plastycznej prącia. Jednak ówczesne próby nie odbywały się pod nadzorem amerykańskiej organizacji American Board of Plastic Surgery przy American Society of Plastic and Reconstructive Surgeons. Przez następnych ponad 20 lat metody chirurgiczne uległy dalszemu rozwojowi. Dzisiaj mamy dostępnych kilka metod zabiegowego powiększania penisa. Najpopularniejszym chirurgicznym zabiegiem jest przecięcie więzadła wieszadłowego i procowatego, dzięki czemu zoperowany członek może uzyskać dodatkowe centymetry. Jest to jednak metoda inwazyjna. Do technik mniej obciążających organizm należy bez wątpienia powiększanie penisa kwasem hialuronowym (Macrolane i Desirial) oraz zwiększanie rozmiarów prącia przy pomocy transferu własnej tkanki tłuszczowej. Oba zabiegi cechuje mała inwazyjność oraz dobry i powtarzalny efekt. Wszystko to sprawia, iż powyższe zabiegi systematycznie zyskują na popularności.

Podsumowując można stwierdzić, że męski członek oraz jego rozmiar pełnią ważną funkcję w życiu większości mężczyzn zaczynając już od starożytności aż do czasów obecnych. Historia wielu kultur ukazana w powyższym tekście, w których wielkość męskiego przyrodzenia odgrywała wielką rolę, a nawet stanowiła podłoże kultu religijnego przedstawia pragnienie posiadania większego prącia jako coś naturalnego i dobrze znanego od wielu, wielu lat.

Przegląd statystyk oceniających średnią wielkość męskiego przyrodzenia w Polsce i na świecie

Penis to bez wątpienia jeden z najważniejszych atrybutów męskości, u jednych powód do dumy, a u innych źródło wielu, często niepotrzebnych kompleksów. Porównując proporcje wszystkich ssaków to właśnie u ludzi, wielkość penisa stanowi największy procent w stosunku do pozostałych części ciała. Można więc podejrzewać, że większość mężczyzn powinna być zadowolona z wielkości swoich członków, natomiast przeprowadzane badania mówią jednak co innego. Wielu mężczyzn nie jest zadowolonych z rozmiarów swego penisa i wielu z nich zastanawia się nad możliwościami jego powiększenia. 

Jak można wyczytać z dostępnych danych statystycznych, wielkość penisa może zależeć od narodowości oraz rasy. Nie jest jednak prawdą, iż rasie czarnej zawsze są zarezerwowane największe rozmiary prącia. Warto na wstępie zaznaczyć, że na wielkość męskiego przyrodzenia składają się dwie wielkości, a mianowicie długość i grubość. Mogą być one podawane w stanie wzwodu lub zwiotczenia, ale wszystkie poniżej podane wartości będą dotyczyły penisa w stanie wzwodu. Niestety nie ma powszechnie dostępnych danych opartych na badaniach przeprowadzonych w określonym i ogólnym standardzie. Podawane statystyki bazują przeważnie na nieoficjalnych badaniach różniących się od siebie metodologią ich realizacji. Wiąże się to z pewnymi różnicami między poszczególnymi wynikami badań, nierzadko bardzo od siebie odbiegających. Biorąc pod uwagę uśrednione dane, wielkość ludzkiego penisa mieści się w granicach 13 - 15 cm, a standardowy obwód to wielkość rzędu 12,5 cm.

Na początku swego istnienia, zaraz po urodzeniu młody mężczyzna posiada penisa o średniej wielkości 2,5 - 5,5 cm. Z przeprowadzonych badań wynika, iż istnieje dodatnia zależność pomiędzy wiekiem ciążowym, w jakim mężczyzna został urodzony, a długością przyrodzenia.  Nie potwierdzono jednak innych zależności, jak chociażby korelacją między rozmiarem członka, a masą urodzeniową czy obwodem głowy noworodka. W ciągu następnych lat życia mężczyzny następuje powolny wzrost wymiarów prącia, który znacznie przyspiesza i osiąga szczyt w trakcie okresu dojrzewania płciowego, po czym osiąga ostateczny rozmiar. Jak wiadomo jednym narządem w ciele człowieka, który nieustannie rośnie przez całe życie są uszy, a co za tym idzie prącie, które osiągnęło maksymalny rozmiar, naturalnie nie powiększy już swoich rozmiarów.

W wielu przeprowadzonych badaniach wykazano, iż wielkość penisa uwarunkowana jest genetycznie i etnicznie. Co jakiś czas publikowane są najnowsze badania odnoszące się do analizy wielkości męskich członków. Przeprowadzono ich już naprawdę wiele. Jednym z takich badań opublikowano w 1996 roku w Journal of Urology, w trakcie którego starano się określić średni rozmiar penisa w zwodzie i które wykazały, iż średni rozmiar prącia to 12,9 cm. Kolejne badanie w 2000 roku było już nieco dokładniejsze i poddało analizie mężczyzn  z europejskich krajów. Według nich rozmiar europejskiego przyrodzenia to wielkość rzędu 13,6 cm.

Kolejnym ciekawe informacje można odnaleźć w serwisie targetmap.com, który opublikował wyników badania zrealizowanego przez Australijską Narodową Agencję Zdrowia i Opieki Społecznej i przedstawił je za pomocą mapy wielkości penisów na całym świecie. Według serwisu mieszkańcy Starego Kontynentu posiadają penisy o średnim rozmiarze 13,48 - 14,88 cm i jest to jednocześnie średnia całego świata. Tą średnią wartość uzyskano ze średniej arytmetycznej wszystkich europejskich krajów, co oznacza, że są kraje z mężczyznami poniżej tej średniej, ale są też takie, które ją przekraczają. Mieszkańcy naszego kraju mieszczą się w podanej wyżej średniej. Natomiast znacząco przed szereg wybiegają Węgrzy, którzy ze średnią długością penisa 16,10 zajmują zaszczytne, pierwsze miejsce w Europie. Mogą oni śmiało konkurować z krajami przodującymi pod tym względem na całym świecie, a dokładnie największe członki mają mieszkańcy Demokratycznej Republiki Konga w Afryce, których to penisy osiągają w stanie wzwodu średnie rozmiary 17,93 cm. W pierwszej trójce znajdują się jeszcze mieszkańcy Ekwadoru i Ghany, którzy zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce. To kraje, które osiągnęły zaszczytne miejsca w tym rankingu, jest jeszcze druga strona tej klasyfikacji, a mianowicie najmniejsze członki na świecie mają mieszkańcy obu Korei, których to penisy z reguły nie przekraczają 10 cm, a średnie rozmiary wynoszą 9,66 cm. Ogólnie Azja w całym tym badaniu wypada dość blado, penisy mężczyzn stamtąd pochodzących mają średnio rozmiary 10 - 11 cm. Jednak jest i pociecha dla Azjatów, odkryto bowiem, że w przypadku mieszkańców Azji i Afryki istnieje odwrotna proporcjonalność między wielkością penisa a inteligencją mężczyzny.
wybierz miasto, w którym chcesz wykonać zabieg
Sprawdź ofertę »

Rozmiar penisa a zadowolenie kobiety

Czy większy zawsze oznacza lepszy i wiąże się z pełniejszymi doznaniami podczas stosunku? Odpowiedź na to pytanie nie jest ani łatwa, ani jednoznaczna. Rzeczywistość jest taka, że czasami rozmiar penisa ma znaczenie, a czasami nie ma. Są kobiety, które pożądają by ich seksualny partner posiadał jak największe przyrodzenie, ale są również kobiety, które nie przywiązują do tego aż tak istotnej wagi, skupiając się na samej jakości stosunku i grze wstępnej. Jeszcze inne lubią różnorodność, zbaczając porównaniem motoryzacyjnym można napisać, iż są kobiety, które są szczęśliwe jeżdżąc jednego dnia maluchem, a drugiego wsiadając do SUVA. Tak więc idealny rozmiar prącia dla każdej kobiety jest bardzo indywidualnym i subiektywnym zagadnieniem. By lepiej poznać spojrzenie przedstawicielek płci pięknej na ten życiowy aspekt, warto prześledzić przeprowadzone w tym kierunku badania.

Jedne z badań przeprowadzono na grupie 556 kobiet w wieku od 19 do 49 lat, które poproszono o udzielenie odpowiedzi na pytanie czy długość i obwód penisa mają znaczenie. Wyniki tej ankiety były następujące: 18% ankietowanych zaznaczyło, że rozmiar penisa dla nich jest bardzo ważny, a 22% odpowiedziało w ten sam sposób w stosunku do obwodu członka. Dla 57% uczestniczek badania długość prącia była dość ważna, a 53% uważa tak samo jeśli chodzi o obwód penisa. Tylko dla 25% kobiet biorących udział w badaniu długość i grubość penisa nie miały znaczenia. Niestety w badaniu nie zostały podane żadne konkretne wielkości liczbowe, ani nie przedstawiono uczestniczkom do oceny zdjęć penisów o różnych rozmiarach. Także odpowiedzi podawane przez kobiety mogą być różnie interpretowane, albowiem dla jednej znaczenie może mieć przykładowo już 12 - 13 cm, a dla drugiej 16 - 17 cm. Oczywiście na podstawie tego badania można zakładać, że im większy penis tym lepszy, jednak nie potwierdza ono do końca tej hipotezy oraz nie wyczerpuje tematu.

Kolejne badanie przeprowadzone w 2012 roku wykazało, iż wielkość męskiego członka przekłada się u niektórych kobiet na doświadczenie orgazmu pochwowego i sugeruje ono to, że dłuższy penis jest w stanie lepiej stymulować pochwę i szyjkę macicy jednocześnie. W tym miejscu dla lepszego zobrazowania tych wszystkich wyobrażeń warto zapoznać się z aspektami anatomicznymi badanych struktur. Tak więc dla przypomnienia średnia długość męskiego członka to rozmiar rzędu 14 - 15 cm, natomiast średnie wymiary kobiecej pochwy oscylują w granicach 8 a 9 cm, z czego wynika, że nawet te najmniejsze penisy o rozmiarze w okolicach 10 cm powinny być w stanie zapewnić kobiecie satysfakcję z seksu. Ponadto wiadomo też, że najbardziej erogennymi obszarami kobiecych narządów płciowych to są łechtaczka, srom oraz początkowe 10 cm pochwy, a poza tym mnóstwo innych miejsc na całej powierzchni kobiecego ciała. To wszystko oznacza, że długość penisa nie powinna odgrywać aż tak znaczącej roli, a do tego wskazuje na fakt, że zbyt długi członek może przeszkadzać. Dzieje się to wtedy, gdy zbyt duże prącie w stosunku do warunków anatomicznych kobiety w trakcie stosunku uderza o inne narządy miednicy mniejszej, sprawiając przy tym kobiecie ból i wywołując niezadowolenie. W świetle tych wiadomości wydaje się być zasadne stwierdzenie, iż największe znaczenie dla udanego stosunku ma technika oraz dobranie i wzajemne poznanie obojga partnerów.

Ciekawe badania zostało przeprowadzone rzez Shannon Leong i jej zespół z University of California w Los Angeles. Pewnej grupie kobiet przedstawiono do oceny wygenerowane  komputerowo obrazy męskich członków  w technologii 3D i miały one wybrać ten, który według nich najbardziej by się nadawał do udanego szybkiego seksu na imprezie oraz ten, który zgodnie z ich opinią najlepiej „sprawowałby się” w stałym związku. Wyniki przedstawiały się następująco, a mianowicie znaczna część ankietowanych kobiet w pierwszym przypadku wskazała na członki o większym obwodzie, jako te, które sprawdziłyby się podczas „szybkiego numerku”, zaś odpowiadając na drugie zagadnienie tej ankiety, kobiety skłaniały się bardziej w kierunku średnim wielkościom i najczęściej wybierały prącia o średniej długości 16,5 cm.

Szukając odpowiedzi na tytułowe pytanie przeprowadzono szereg jeszcze innych badań. Jedno z nich zrealizowane na grupie 323 szkockich studentek przez Brody’ego i współpracowników skupiło się na doświadczeniach seksualnych ankietowanych kobiet. Zapytano je o ich ostatnie stosunki seksualne z mężczyznami oraz o to jak ważne w trakcie nich był rozmiar męskiego członka i czy wpływał ona na osiągnięcie przez nie orgazmu pochwowego. Jak się okazało tylko 160 przepytanych kobiet doświadczyło orgazmu pochwowego i miała dość doświadczenia by porównać rozmiar członka partnerów w stosunku do osiąganego orgazmu. Spośród nich 33,8% preferowała dłuższe penisy, zaś ponad 60% ankietowanych wskazało, że rozmiar nie miał znaczenia. 

Tak przedstawiają się pragnienia oraz oczekiwania kobiet wobec męskich członków, a jak to wygląda w przypadku męskiego punktu widzenia rozmiaru własnego przyrodzenia. Pewną odpowiedź dają badania opublikowane w BMC Women’s Health, z których wynika, że 45% badanych mężczyzn nie jest zadowolona z wielkości swoich członków, natomiast co ciekawe aż 85% kobiet biorących udział w tym samym badaniu uważa, iż przyrodzenia ich partnerów są zadowalającej wielkości.

Podchodząc do tematu z innej strony ciekawe informacje podaje seksuolog, profesor Zbigniew Izdebski, znany z  przeprowadzonych wielu interesujących badań. Ostatnie z jego badań dotyczyło poznania zarazem preferencji politycznych oraz życia intymnego polskich wyborców. Wyniki są bardzo ciekawe, najlepiej w ankiecie wypadli wyborcy PIS-u, którzy to oznaczali długość swego przyrodzenia na średnim poziomie 18,35 cm, dalej plasowali się wyborcy PO, którzy deklarowali średnio 17,41 cm oraz zwolennicy SLD, którzy podawali 16,20 cm. Jak łatwo zauważyć wszystkie te wartości przewyższają ogólnie dostępne wyniki  innych badań oceniających wielkość penisa na świecie (dla przypomnienia średnia wielkość prącia w Polsce to 13 - 15 cm). Przedstawia to pewien obraz spojrzenia mężczyzn na samych siebie, ale równie dobrze może wynikać z formy przeprowadzanego badania (ankieta), która sprzyja podawaniu wartości zawyżonych (pożądanych przez danego mężczyznę). 

Na koniec warto przedstawić pogląd na ten temat największego polskiego autorytetu w dziedzinie seksuologii, profesora Zbigniewa Lwa-Starowicza, który jak sam mówi w trakcie wykładu namiocie Akademii Sztuk Przepięknych podczas Przystanku Woodstock: „Długość członka to kompleks połowy mężczyzn”. Według seksuologa to nie długość członka ma znaczenie, a jego grubość. Wiąże się to z uwarunkowaniami anatomicznymi narządów płciowych, a mianowicie na bocznych ścianach pochwy zlokalizowanych jest najwięcej receptorów odbierających erogenne bodźce.

Przedstawione powyżej badania ukazują jak trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy rozmiar penisa ma znaczenie. Dla części kobiet na pewno, a co ciekawe dla znacznej większości męskiej populacji również. Nie dziwi więc coraz częstsze poszukiwanie sposobów na poprawę natury i zwiększenie rozmiarów przyrodzenia u mężczyzn, którzy nie są z niego do końca zadowoleni. Fakt ten sprawia, że coraz większą popularnością wśród mężczyzn cieszy się dziedzina medycyny estetycznej i związanej z nią między innymi zabiegi mające na celu powiększenie męskiego członka, w tym również powiększanie penisa przy pomocy transferu własnej tkanki tłuszczowej.

Mierzenie wymiarów penisa - niezbędne wskazówki

Analizowanie poszczególnych wielkości męskiego przyrodzenia powinno być poprzedzone dokładnie wykonanym pomiarem konkretnych wielkości. Dokładnie należy zmierzyć długość oraz grubość (obwód) członka. Pomiarów można dokonywać zarówno w stanie wzwodu jak i zwiotczenia członka, zaznaczyć należy, że zazwyczaj pomiary podawane w badaniach dotyczą rozmiarów prącia w stanie wzwodu. Proces mierzenia przeprowadzany jest w pozycji stojącej i dokonujący pomiarów mężczyzna powinien przytrzymać wyciągniętego penisa w pozycji poziomej. Dalej używając linijki przykłada się ją wzdłuż prącia i przyciska aż do kości łonowej - ta wskazówka ma istotne znaczenie szczególnie w przypadku mężczyzn otyłych. Powinni być oni jednak świadomi tego, że w trakcie w stosunku przez nadmiar tkanki tłuszczowej nie będą mogli oni skorzystać z całej długości penisa. W przypadku mężczyzn bez nadwagi, zaleca się by linijka w trakcie pomiaru swobodnie przylegała do kości łonowej.

Najlepszym sposobem na poznanie tej wielkości jest użycie odpowiedniej długości sznurka. Mężczyzna oplata go wokół penisa (w połowie długości jego trzonka) będącego w stanie wzwodu, zaznacza długość i porównuje odmierzoną część sznurka z linijką. Tych wszystkich pomiarów można dokonać także na penisie w stanie zwiotczenia. Wówczas należy pomiar kilkakrotnie powtórzyć, tak by wynik był miarodajny, bowiem w stanie „spoczynku” prącie ma tendencje do zmieniania swego położenia i wielkości.

Są jeszcze inne dostępne metody pomiarów, między innymi pomiar w pozycji leżącej (minimalny rozmiar penisa) oraz pomiar wzrokowy porównujący rozmiar z dobrze znanymi przedmiotami (stosowany najczęściej przez wykonujących ćwiczenia mające powiększyć rozmiary penisa - dla porównania efektu).

Kto jest kandydatem do zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem?

Męski członek to bez wątpienia dla większości mężczyzn wykładnik ich męskości. Może być powodem do dumy lub przyczyną wielu kompleksów. Podawane wartości średnie dla Polski to 13 - 15 cm. Zaznaczyć jednak należy, iż wszystkie te wartości są uśrednione, więc są mężczyźni posiadający prącie o rozmiarze większym niż 15 cm oraz tacy, których długość penisa nie przekracza tej dolnej granicy, czyli 13 cm. Łatwo więc się domyślić, iż nie wszyscy mężczyźni będą zadowolenie z wielkości swego przyrodzenia. Ponadto jak przedstawiają badania, ponad połowa Polaków ma kompleks z powodu wielkości członka. Wiążę się to często z zaburzeniami związku partnerskiego tych mężczyzn, a w szczególności w relacjach seksualnych z partnerką. Co wszystko negatywnie odbija się na związku i wspólnym pożyciu.  Nic dziwnego, że część z tych mężczyzn przeszukuje bogate zasoby internetu w celu znalezienia poprawy tej sytuacji. Kiedy taki mężczyzna trafia na wizytę do seksuologa ważne jest by ten wytłumaczył mu, że u większości problem małego członka znajduje się tylko u nich w głowie. Ponadto u części chcących powiększyć rozmiary swego przyrodzenia należy przedstawić wszystkie dostępne metody wraz z oceną ich skuteczności. Albowiem wpisując to zagadnienie w wyszukiwarce internetowej można natknąć się na tysiące różnych sposobów (niekoniecznie skutecznych) z użyciem specjalnych narzędzi, kremów, maści, tabletek czy ćwiczeń. Tacy mężczyźni powinni być świadomi, że mogą skorzystać z możliwości jakie daje im dzisiejsza medycyna, a jest sporo co ważne skutecznych i bezpiecznych sposobów na powiększenie prącia, w tym między innymi zabieg powiększania penisa własnym tłuszczem. 

Wskazaniem medyczny do zabiegu powiększającego prącie jest stan chorobowy określany mianem mikropenisa. Mężczyzna dotknięty tą przypadłością posiada bardzo małego penisa. Wśród przyczyn tego schorzenia wymienia się głównie zaburzenia w gospodarce hormonalnej, które objawiają się właśnie małym prąciem. Leczeniem pierwszego rzutu jest suplementacja brakujących hormonów, jednak czasami taki sposób leczenia okazuje się mało skuteczny. Wówczas taki mężczyzna powinien być zakwalifikowany do leczenia operacyjnego polegającego na powiększeniu lub całkowitej rekonstrukcji prącia.

W dobie dzisiejszej medycyny coraz większą popularność zdobywają zabiegi oferujące jak najmniejszą ingerencję i inwazyjność. Sprzyja to bardzo szybkiemu powrotowi do zdrowia oraz zmniejsza obciążenie organizmu danym zabiegiem. Przykładem tego typu procedury jest zabieg powiększenia penisa przy pomocy transferu własnej tkanki tłuszczowej. Najlepszymi kandydatami do tego typu zabiegów są mężczyźni, którzy nie są do końca usatysfakcjonowani wyglądem i rozmiarem własnego prącia i chcą powiększyć jego wymiary. Kierują się zazwyczaj chęcią poprawy pewności siebie, utraty kompleksów i większej satysfakcji z życia seksualnego, jednocześnie zachowując przy tym zdrowy rozsądek i co najważniejsze nie wymagają od siebie idealnego wyglądu w każdym calu.  

W przeprowadzonych niedawno badaniach oraz w dostępnych statystykach uwagę przykuwa ciągły wzrost popularności zabiegów medycyny estetycznej wśród męskiej populacji. Sprawa ma się podobnie także w przypadku zabiegowego powiększania penisa. Badania mówią, że na takie zabiegi decydują się najczęściej mężczyźni między 30 a 40 rokiem życia, a wśród nich są to najczęściej prawnicy, biznesmeni, nauczyciele i policjanci. Ponadto niektóre badania podają, że duża część mężczyzn przynajmniej raz w życiu myśli o powiększeniu swojego przyrodzenia.

Jaki lekarz przeprowadza zabieg powiększenia penisa własnym tłuszczem?

Zabieg powiększania penisa własnym tłuszczem przeprowadzany jest w specjalistycznych klinikach medycyny estetycznej. Za wykonanie całej procedury odpowiedzialny jest specjalista chirurgii, chirurgii plastycznej, urologii czy medycyny estetycznej. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym, co przekłada się na mniejszą inwazyjność, bezpieczeństwo i szybszy powrót pacjenta do pełnej sprawności. Powiększanie penisa własnym tłuszczem jest wykonywane w prywatnych placówkach specjalizujących się w tego typu zabiegach i co ważne nie jest on refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co wiąże się z pełną odpłatnością, z którą pacjent musi się liczyć. Średni koszt takiego zabiegu w polskich placówkach to kwota rzędu 4 000 - 6 000 zł. 

Powiększanie penisa przy zastosowaniu transferu własnej tkanki tłuszczowej – kwalifikacja i przygotowanie pacjenta do zabiegu

Kandydat do zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem powinien przed samą procedurą zostać odpowiednio przygotowany. W celu omówienia i zakwalifikowania mężczyzny do powiększenia prącia przy zastosowaniu transferu własnej tkanki tłuszczowej odbywa się wizyta konsultacyjna z chirurgiem odpowiedzialnym za powodzenie całej procedury. Podczas rozmowy mężczyzna przedstawia lekarzowi swoje oczekiwania co do przyszłego wyglądu powiększonego członka, które to chirurg poddaje szczegółowej ocenie i wstępnie kwalifikuje pacjenta do zabiegu. Ponadto zostaje sprawdzony ogólny stan zdrowia mężczyzny - przeprowadzane jest dokładne badanie podmiotowe (wywiad) i przedmiotowe (badanie fizykalne) pacjenta. Czasami konieczne jest wykonanie dodatkowych badań laboratoryjnych, takich jak morfologia krwi, oznaczenie poziomu elektrolitów w surowicy krwi czy sprawdzenie podstawowych parametrów układu krzepnięcia. Ostateczna ilość badań uzależniona jest od stanu zdrowia kandydata do zabiegu. U wybranych pacjentów konieczne jest wykonanie badania radiologicznego klatki piersiowej oraz badanie elektrokardiograficznego serca (EKG).

Na tym etapie lekarz powinien przede wszystkim określić, czy nie istnieją potencjalne przeciwwskazania do przeprowadzenia zabiegu, a dokładnie, czy chory nie choruje na cukrzycę, na żadne aktywne choroby weneryczne, choroby nowotworowe (ważny jest wywiad rodzinny). Dodatkowo lekarz powinien wykluczyć stany zapalne okolicy pachwinowej, wypytać pacjenta o jego życie intymne, tak by określić czy nie ma żadnych zaburzeń  z potencją, a w przypadku ich zdiagnozowania zasadne staje się wysłanie mężczyzny do psychologa bądź seksuologa. 

Zależnie od kliniki, w której zabieg jest wykonywany oraz od lekarza operatora samo przygotowanie do zabiegu może się nieco różnić. Pacjenta należy uczulić na szczególne zadbanie o higienę miejsc intymnych, czasami zaleca w tym celu specjalne środki higieniczne. Zalecane jest także przyjmowanie kwasu askorbinowego (witaminy C) na tydzień przed zabiegiem w dawce 500 mg trzy razy na dzień oraz przez cały miesiąc po zabiegu. Ponadto mężczyzna powinien zostać poinformowany jakich leków w tym okresie powinien unikać, uwzględniając w tym leki wpływające na proces krzepnięcia krwi, takie jak preparaty zawierające kwas acetylosalicylowy (aspiryna).

Zabieg powiększania penisa własnym tłuszczem przeprowadzany jest w trybie ambulatoryjnym, pacjent zgłasza się do kliniki w dniu zabiegu. Pacjent powinien pozostać na czczo, ostatni posiłek powinien zjeść najpóźniej do godziny 23 - 24 poprzedniego dnia. Ważną informacją jest zalecenie co do palenia papierosów, a mianowicie kandydat do zabiegu powinien wstrzymać się od palenia na okres minimum jednego miesiąca przed i dwóch miesięcy po przeprowadzonym zabiegu.

Powiększanie penisa własnym tłuszczem – przebieg zabiegu

Autogenny przeszczep tkanki tłuszczowej jest zabiegiem bardzo popularnym, szeroko stosowanym w dziedzinie medycyny estetycznej. Co więcej przeszczep własnej tkanki tłuszczowej pacjenta jest najczęściej stosowanym przeszczepem w chirurgii plastycznej. Tkanka tłuszczowa stanowi swoisty rodzaj wypełniacza, która spełnia wszystkie funkcje idealnego wypełniacza, który powinien być przede wszystkim bezpieczny dla organizmu biorcy, dość trwały, prosty w użyciu i zachowywać naturalny wygląd. Pacjentowi zostaje przeszczepiona ich własna tkanka, co jest niebywałą zaletą, bowiem nie jest wszczepiane nic obcego i jest pewność, że organizm bardzo dobrze przyjmie taki przeszczep. Ma to bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo całej procedury.

Tłuszcz po odwirowaniu (czterowarstwowa strzykawka) oraz po wymieszaniu z komórkami macierzystmi (jednolita strzykawka) gotowy do wstrzyknięcia do penisaźródło: dr Ahmed Elsaftawy

Kolejną zaletą tej procedury jest jej dobra trwałość. Efekt utrzymuje się zazwyczaj około 1 - 2 lat, a według niektórych doniesień  dobry efekt może utrzymywać się nawet do 3 lat od zabiegu. Ma na to wpływ wiele czynników, a między innymi fakt, iż w tkankach organizmu człowieka znajdują się tzw. komórki macierzyste (ang. stem cells), czyli pierwotne, jeszcze niewyspecjalizowane komórki, charakteryzujące się olbrzymim potencjałem do namnażania oraz zdolnością do kierunkowej specjalizacji we wszystkie możliwe komórki danej tkanki. Początkowo uważano, iż najbogatszym źródłem takich komórek jest szpik kostny. Jednak nie tak dawno odkryto, że największa pula komórek macierzystych znajduje się właśnie w tkance tłuszczowej. Ma to wpływ na finalny efekt zabiegów polegających na przeszczepie tkanki tłuszczowej. Zaobserwowano poprawę konturu oraz wzrost jakości skóry w miejscu podania tkanki tłuszczowej. Wszystkie te zalety powodują, iż zabieg powiększenia penisa własnym tłuszczem jest chętnie polecany mężczyznom zdecydowanym na zwiększenie rozmiarów własnego członka.

Powiększanie penisa za pomocą transferu własnej tkanki tłuszczowej - przebieg zabiegu

Pierwszym etapem zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem jest zastosowanie odpowiedniego znieczulenia miejscowego. Umożliwia to bezbolesność i komfort zarówno pacjentowi jak i chirurgowi w trakcie całej procedury. Zazwyczaj stosowany jest roztwór adrenaliny w połączeniu z xylokainą. Następnie lekarz stosując liposukcję pobiera odpowiednią ilość tkanki tłuszczowej. W tym celu chirurg wykonuje dwa małe nacięcia po wewnętrznych stronach ud (w okolicy pachwiny) i za pomocą specjalnych strzykawki pobiera odpowiednią ilość tkanki. Z jednego uda można pobrać od 30 do 60 ml tkanki tłuszczowej. Tak pobrana zawartość w strzykawkach wkładana jest do wirówki i wirowana jest w 3000 obrotach przez 3 minuty.

Dalej po odpowiednim ułożeniu pacjenta, chirurg przy użyciu skalpela dokonuje dwóch bardzo małych nacięć we wcześniej dokładnie wyznaczonych miejscach i tłuszcz jest wstrzykiwany za pomocą małych kaniul podobnych do tych jakie są używane na przykład przy powiększaniu piersi własnym tłuszczem. Na tym etapie zabiegu asystent operatora ma za zadanie rozciągnąć prącie pacjenta. Lewą ręką przy żołędzi naciąga skórę prącia i przytrzymuje w taki sposób by zapobiec ewentualnemu wyciekowi wszczepianego tłuszczu. Tkanka tłuszczowa wstrzykiwana jest w kierunku promieniowym i wstecznym wpuszczając łącznie około 60 ml tłuszczu. Ważne jest by wszczepiana tkanka była równomiernie rozprowadzana tak by nie powstały żadne zgrubienia czy zniekształcenia. Małe wcześniej zrobione nacięcia zamykane są przy pomocy cienkich, szybko wchłanialnych szwów i następnie nakazuje się pacjentowi przytrzymywanie penisa w pozycji lekko uniesionej, tak by zminimalizować ryzyko rozwoju stanu zapalnego i obrzęku. Stosuje się podobny opatrunek jak w przypadku zabiegu obrzezania. Obecnie zamiast trudnego do wykonania opatrunku często stosowane są specjalne stripy, zakładane na członka tak, że zachowuje pożądaną pozycję. Nadana pozycja jest utrzymywana przez 24 godziny od zabiegu. 

Sam zabieg powiększenia penisa własnym tłuszczem trwa zazwyczaj około 60 minut. Ta metoda pozwala na wyraźne zwiększenie objętości członka - nawet do 50% więcej względem pierwotnego obwodu. 

Zalecenia po zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem

Pacjent może opuścić klinikę prawie bezpośrednio (po kilku godzinach) po przeprowadzonym zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem, zapoznając się przedtem szczegółowo z zaleceniami lekarskimi dotyczącymi przebiegu rekonwalescencji i zaleceń pozabiegowych. U większości mężczyzn po takim zabiegu powrót do pełni zdrowia następuje już po około kilku dniach (średnio po 5-7 dniach). Lekarz powinien poinformować mężczyznę, że obrzęk i zasinienie w miejscu po wkłuciach jest naturalny następstwem zabiegu i występuje niemal u wszystkich pacjentów poddanych tego typu zabiegowi. Ponadto mimo tego, iż efekt operacji jest natychmiastowy to początkowy wygląd powiększonego penisa ma większy rozmiar niż ten zaplanowany. Nie należy się tym martwić, bowiem część wszczepionego materiału ulegnie wchłonięciu w ciągu pierwszych dwóch tygodni, a po tym czasie mężczyzna będzie mógł cieszyć się już finalnym efektem zabiegu. Wkłucia wykonane w celu wprowadzenia kaniuli umożliwiających wszczepienie tkanki tłuszczowej powodują delikatne zasinienia. By zmniejszyć ich nasilenie pomocne jest stosowanie zimnych okładów w miejscu podania tkanki tłuszczowej. Zimne okłady powodują zmniejszenie narastania obrzęku. Do codziennych czynności pacjent może wrócić niemal zaraz po przebytym zabiegu. Ważna jest odpowiednia pielęgnacja powiększonego członka oraz przestrzeganie wszystkich zaleceń. Mężczyzna po takim zabiegu powinien zachować wstrzemięźliwość seksualną minimum przez 5 tygodni.

Zazwyczaj po siedmiu dniach od zabiegu pacjent ma wizytę kontrolną u lekarza przeprowadzającego zabieg, w trakcie której sprawdzany jest proces gojenia oraz formowanie się wszczepionego tłuszczu. 

Mimo wielu niepodważalnych zalet, takich jak bezpieczeństwo, mała inwazyjność, brak blizn, małe ryzyko infekcji zabieg powiększania penisa za pomocą transferu tkanki tłuszczowej ma też swoje wady. Wśród potencjalnych powikłań tego zabiegu wymienić należy niewielkie ryzyko (ale jednak istniejące) obniżenia bądź utraty wrażliwości członka. Ponadto efekt zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem nie utrzymuje się przez całe życie, z czasem dochodzi do wchłaniania tkanki tłuszczowej, co powoduje niezadowolenie u poddanych zabiegowi mężczyzn. Dodatkowo tłuszcz ten może wchłaniać się nierównomiernie tworząc regionalne zgrubienia i zwężenia na prąciu, co wpływa na estetykę wyglądu prącia. Wadą jest również fakt, iż w trakcie wzwodu twardość penisa powiększonego tkanką tłuszczową może być mniejsza niż przed zabiegiem, co powoduje pewien dyskomfort i mniejsze zadowolenie z życia intymnego. Istnieje również możliwość wystąpienia takiego zjawiska jak nekroza tkanki tłuszczowej. Dochodzi wówczas do miejscowej martwicy i konieczna jest operacja w celu usunięcia martwej tkanki. Podkreślić należy, iż te wszystkie możliwe komplikacje występują niezmiernie rzadko, niemniej pacjent powinien być o nich szczegółowo poinformowany jeszcze przed zabiegiem.

Podsumowując wady i zalety powyższego zabiegu warto przyjrzeć się badaniom oceniającym długoterminową skuteczność i bezpieczeństwo powiększania penisa własnym tłuszczem. W 2006 roku DE. Panfilov w swojej pracy zatytułowanej Augmentative phalloplasty opublikował swoje obserwacje na temat skuteczności zabiegu. Wśród poddanych zabiegowi 88 mężczyzn po roku od zabiegu aż 77 z nich było bardzo zadowolonych z utrzymującego się efektu, 8 było dość zadowolonych, a tylko 3 z nich było niezadowolonych.

Jeszcze inne badanie autorstwa Kang DH, Chung JH, Kim YJ, Lee HN, Cho SH, Lee SV  Efficacy and safety of penile girth enhancement by autologous fat injection for patients with thin penises również poddało ocenie skuteczność i bezpieczeństwo autologicznego przeszczepu tkanki tłuszczowej w celu powiększenia prącia. Zgodnie z ich wynikiem autorzy ocenili ten zabieg jako skuteczny i bezpieczny w aspekcie powiększania penisów o małym obwodzie.

Wielu chirurgów poleca ten zabieg swoim pacjentom, argumentując to faktem bardzo małej inwazyjności i możliwością osiągnięcia dobrego i długotrwałego efektu.

Powiększanie penisa "domowymi" i nieinwazyjnymi sposobami - czy to działa?

Wpisując w wyszukiwarce internetowej hasło powiększanie penisa wyskoczy wyświetli się nam bardzo wiele stron oferujących przeróżne metody powiększenia męskiego przyrodzenia.  Czy te metody są skuteczne? Czy bezpieczne? Warto poznać odpowiedź na to pytanie nim się czegoś spróbuje.

Zaczynając od całkowicie nieinwazyjnych metod powiększenia penisa, na pierwszy plan wysuwają się szeroko dostępne zestawy ćwiczeń mających za zadanie zwiększenie rozmiarów męskiego przyrodzenia. To obecnie najpopularniejsza metoda wśród naturalnych sposobów powiększania penisa, a wśród nich najbardziej znana jest technika rodem ze starożytnej Arabii, tak zwana metoda Jelqiem, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „dojenie penisa”. Dla Arabów stanowiła ona swego rodzaju tradycję, bowiem kiedy chłopiec wkraczał w wiek dojrzały (14 - 17 lat), wówczas jego ojciec wprowadzał go w tajniki tejże metody. Była przekazywana z pokolenia na pokolenie (z ojca na syna). Jelqiem polega na  systematycznym, codziennym wykonywaniu konkretnych ćwiczeń rozciągających męskie prącie. Zgodnie z zaleceniami ćwiczenia te powinny być wykonywane codziennie w 30 minutowych cyklach przez kilka lat. Zgodnie z instrukcją mężczyzna mocno obejmuje dłonią podstawę penisa i rytmicznymi ruchami przesuwa ją w kierunku żołędzi. Jelqiem swoim wykonaniem przypomina masturbację, jednak co bardzo ważne nie jest nią, bowiem mężczyzna stosujący tą techniką nie może doprowadzić penisa do erekcji. Główne techniki jelqingu to jelqing podstawowy, „kręcenie korbą”, uderzanie penisem, dwustronne rozciąganie, rozciąganie na boki oraz ćwiczenia z ręcznikiem. Do tej pory nie ma wiarygodnych badań naukowych oceniających skuteczność tej metody, a odczucia i doniesienia samych mężczyzn ją stosujących są do siebie sprzeczne, dla jednych jest dobrą metodą na zwiększenie rozmiarów swego członka, a dla innych jest zupełnie bezużyteczna. 

Kolejną z metod bezinwazyjnego powiększenia penisa jest jego instrumentalne wydłużanie. Obecnie popularne wśród pewnej grupy mężczyzn są tak zwane pompki do penisa. To specjalne urządzenie wynaleziono na przełomie XIX i XX wieku, a za autora tego innowacyjnego pomysłu uważany jest austriacki lekarz Otto Ledever, jednak jego wynalazek nie okazał się pozbawiony wielu wad, dzięki czemu nie zyskał uznania w swoich czasach. W ciągu następnych lat pompka była udoskonalana aż w końcu w 1959 roku Freddie W. Sell skonstruował i opatentował pierwszą skuteczną pompkę do powiększania penisa, a jej nazwa (Erecto) pomogła w szybkim podbiciu rynku tego typu gadżetów. Działanie pompki oparte jest na zjawisku próżni i zassania, co umożliwia napływ większej ilości krwi do prącia, a następstwem tego jest wzmożona erekcja i większy członek. Pompka daje krótkotrwały efekt widoczny jedynie po użyciu pompki. Ponadto częste jej używanie niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw. Do potencjalnych skutków ubocznych jej stosowania należy rozerwanie naczyń krwionośnych, osłabienie siły penisa, uzależnienie od masturbacji oraz inne zaburzenia zachowania związane z pożyciem seksualnym. Innym przykładem instrumentalnego powiększania penisa są wszelakiego rodzaju rozciągacze, które wykorzystując siłę fizykalnego rozciągania oferują wydłużenie członka. Rozciągacze, czyli extendery składają się z plastikowego krążka połączonego z metalowymi prętami, które kończą się na wsporniku i silikonowej gumce przytrzymującej żołądź. Według zaleceń producentów takie urządzenie powinno być zakładane na członka w stanie zwiotczenia i noszony przez 5-9 godzin dziennie. Ten sposób powiększania członka znany jest od dawna, już w starożytnym Egipcie faraonowie by zwiększyć rozmiary penisa, przyczepiali do niego specjalne obciążniki, które rozciągały i wydłużały członka. Niestety takie rozciąganie wiąże się z możliwością wystąpienia skutków ubocznych, takich jak osłabienie czucia skóry prącia czy powstające pod wpływem tego procesu liczne mikrourazy. Ekstendery obecnie największą skuteczność mają przy zastosowaniu ich po chirurgicznym zabiegu powiększania penisa, kiedy to usprawniają proces rekonwalescencji. 

Na koniec przeglądu niezabiegowych szeroko reklamowanych metod powiększania penisa należy oczywiście wspomnieć o dostępnych na rynku farmaceutykach mających powodować zwiększenie rozmiaru męskiego przyrodzenia. Mam tu na myśli przeróżne tabletki, kremy, maści i inne specyfiki zapewniające (według producentów) powiększenie rozmiarów prącia. Skuteczność tych środków farmakologicznych nie jest naukowo potwierdzona i mogą one nie dawać pożądanego efektu. 

Inną sytuacją jest kiedy mówimy o mikropenisie, czyli schorzeniu wywołanym najczęściej wrodzonymi zaburzeniami w gospodarce hormonalnej. Wówczas leczenie farmakologiczne za pomocą substytucji hormonalnej jest postępowaniem pierwszego rzutu, ale nawet i tu kiedy terapia okaże się nieskuteczna pacjent kierowany jest do chirurga w celu leczenia zabiegowego. 

Jak widać dostępnych jest wiele metod (poza chirurgią) powiększania rozmiarów penisa, a wpisując w wyszukiwarce pojęcie powiększanie penisa można natknąć się na tysiące stron opisujących i reklamujących przeróżne metody. W większości przypadków nie są to wiarygodne źródła i najlepiej by mężczyzna chcący powiększyć rozmiary swego przyrodzenia z tym problemem zgłosił się do specjalisty – seksuologa, urologa bądź chirurga, którzy to z pewnością znajdą najlepsze i co ważne skuteczne, i zarazem bezpieczne rozwiązanie jego problemów.

 

Najczęściej zadawane pytania dotyczące zabiegu powiększania penisa własnym tłuszczem

Jakie znieczulenie jest stosowane podczas zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem?

Zabieg powiększania penisa własnym tłuszczem należy do minimalnie inwazyjnych procedur współczesnej chirurgii. Stosowana jest taka technika, która w najmniejszy możliwy sposób obciąża organizm człowieka. Powiększanie prącia tą metodą wykonywane jest w warunkach ambulatoryjnych, wszystko zajmuje około 60 minut, a pacjent po kilku godzinach może opuścić klinikę i wrócić do domu. Staje się to możliwe również dzięki stosowanemu znieczuleniu. By umożliwić komfortowe przeprowadzenie zabiegu stosowane jest znieczulenie miejscowe. Rodzaj zastosowanej substancji miejscowo znieczulającej zależy przede wszystkim od doświadczenie i preferencji chirurga przeprowadzającego zabieg, często stosowana jest kombinacja lidokainy i prilocainy.

Skąd pobierana jest tkanka tłuszczowa w trakcie zabiegu powiększania penisa własnym tłuszczem?

Finalny etap zabiegu wszczepienia tkanki tłuszczowej w celach zwiększenia rozmiarów prącia poprzedza zabieg liposukcji. Jest to zabieg polegający na pobraniu tkanki tłuszczowej z konkretnej części ciała, co umożliwia uzyskanie cennego materiału, który posłuży jako materiał wypełniający powiększane prącie. Zazwyczaj tkanka tłuszczowa pobierana jest z okolic brzucha lub ud poddanemu zabiegowi mężczyzny. Liposukcja polega na zrobieniu niewielkich nacięć, następnym wprowadzeniu specjalnych, wąskich kaniuli. Kaniula podłączona jest do specjalistycznego systemu wytwarzającego podciśnienie, co umożliwia zasysanie tkanki tłuszczowej. Tak pobrany materiał poddaje się odwirowaniu w specjalnych maszynach (3000 obrotów przez 3 minuty). Materiał po odwirowaniu jest gotowy do wszczepienia i użycia w zabiegu powiększenia penisa.

Ważną informacją jest fakt, iż poddawany pacjent powinien posiadać dostarczającą ilość tkanki tłuszczowej, więc zabieg ten nie jest wskazany u chudych mężczyzn, z ubogą tkanką tłuszczową.

Czy efekt zabiegu powiększenie penisa własnym tłuszczem pozostaje na całe życie?

Używana w celach powiększania penisa autologiczna tkanka tłuszczowa według wielu jest najlepszym i najbezpieczniejszym materiałem, który zapewnia osiągnięcie pożądanych efektów. Dzięki temu, iż wszczepiony materiał pochodzi od samego pacjenta, nie powoduje on żadnych objawów alergicznych i zapewnia idealną biokompatybilność. Do największych zalet tej metody obok bezpieczeństwa należy minimalna inwazyjność, brak blizn oraz niskie ryzyko pooperacyjnej infekcji. Jednak jak wszystkie komórki w naszym organizmie, tak i te wszczepione w inne miejsce ulegają procesowi degradacji. Z czasem ilość wszczepionego materiału ulega redukcji, co wiąże się ze spadkiem wielkości i objętości penisa. Według chirurgów dotyczy to niewielkiego odsetka, bowiem efekt zabiegu powinien utrzymywać się minimum przez okres 1-2 lat, a niektóre źródła podają nawet 3-letni okres zadowalających rezultatów. W niektórych przypadkach można przeprowadzić zabieg uzupełniający braki wszczepionego materiału.

Ile kosztuje zabieg powiększenia penisa własnym tłuszczem?

Zgodnie z danymi statystycznymi rok rocznie rośnie popularność zabiegów z dziedziny medycyny estetycznej wśród mężczyzn. Coraz bardziej świadomi możliwości szukają oni pomocy na swoje problemu u specjalistów chirurgii plastycznej i medycyny estetycznej. Fakt ten skłania wiele klinik na poszerzanie oferowanych zabiegów z uwzględnieniem płci męskiej, w tym zabiegów powiększających męskie przyrodzenie. Bardzo dobrym przykładem jest powiększenie penisa przy pomocy transferu tkanki tłuszczowej. Niestety, większość zabiegów z działu medycyny estetycznej nie posiada refundacji Narodowego Funduszu Zdrowia, co wiąże się z pełną odpłatnością, którą musi ponieść pacjent. Całkowity koszt procedury powiększenie penisa własnym tłuszczem to wydatek rzędu 3 500 - 6 000 zł. By jeszcze bardziej zachęcić mężczyzn, którzy nie mogą pozwolić sobie na jednorazowy wydatek takiej sumy, oferowane są płatności w formie ratalnej. 

Koszt takiego zabiegu nie jest mały, ale ważne jest by zabieg przeprowadzany był w renomowanych klinikach przez doświadczonych chirurgów, co zdecydowanie zmniejsza ryzyko powstanie komplikacji. Jednak porównując ceny zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem w polskich i zagranicznych klinkach chirurgii plastycznej można dojść do wniosku, iż te w rodzimych placówkach nie są wygórowane. Za przykład można podać oferty klinik z Wielkiej Brytanii, gdzie ten sam zabieg wiąże się z kosztem rzędu £2 000 - £4 000, co 2-3 krotnie przewyższa ceny w polskich placówkach.

Podobnie bardzo dobrze cenowo Polska wypada na tle naszych zachodnich sąsiadów. Ceny zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem oscylują w granicach 1 500 - 3 000 euro.

Zachowując najwyższe kwalifikacje, przy tak atrakcyjnych cenach na rynku europejskim, można stwierdzić, że polskie placówki z powodzeniem mogą konkurować o zagranicznego klienta.

Czy zabieg powiększenia penisa własnym tłuszczem jest bolesny?

Powiększanie penisa własnym tłuszczem przeprowadzane jest w wysoko specjalistycznych klinikach, które zapewniają możliwie najlepsze warunki i doświadczony personel, który jest gwarantem powodzenia zabiegu i braku komplikacji. Zastosowane znieczulenie podczas zabiegu zapewnia komfort zarówno pacjentowi jak i chirurgowi przeprowadzającemu zabieg. Po zakończonej procedurze mężczyzna może odczuwać dolegliwości bólowe w miejscu wkłuć kaniuli, jednak jest on skutecznie zwalczany przy pomocy szeroko dostępnych środków analgetycznych (przeciwbólowych). Zalecenia co do ich stosowania, pacjent otrzyma zaraz po zabiegu.

Kiedy można wrócić do czynnego uprawiania sportu po zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem?

Po przebytym zabiegu powiększania penisa własnym tłuszczem mężczyzna wraca do pełni sprawności już po około 5 - 7 dniach. Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, to ze względu na tendencję tworzenia zgrubień i grudek wszczepionej tkanki tłuszczowej zaleca się by mężczyzna po zabiegu wystrzegał się intensywnego wysiłku fizycznego przez okres 3 - 4 tygodni (minimum). Każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie, więc zazwyczaj po zabiegu pacjent otrzymuje szczegółowe zalecenia od lekarza prowadzącego co do przebiegu okresu rekonwalescencji. Po zakończonej rekonwalescencji nie ma żadnych przeciwwskazań by mężczyzna wrócił do wcześniej uprawianej dyscypliny sportowej.

Po jakim okresie od zabiegu powiększenia penisa własnym tłuszczem można bezpiecznie uprawiać seks?

Według chirurgów specjalizujących się w zabiegach powiększania męskiego przyrodzenia jest to jedno z najczęściej zadawanych im pytań zarówno przed jak i po zabiegu. Szczegółowych informacji na temat czasu pełnej rekonwalescencji oraz zaleceń co do wstrzemięźliwości seksualnej udzieli pacjentowi chirurg na wizycie kwalifikacyjnej. By wszystko do końca się wygoiło oraz by nie doszło do niepożądanych przemieszczeń wszczepionego materiału zaleca się powstrzymanie od uprawiania seksu. Według zaleceń lekarski mężczyzna powinien trzymać się tego zalecenia przez okres około 3 - 4 tygodni.

wybierz miasto, w którym chcesz wykonać zabieg
Sprawdź ofertę »

O jaką wielkość można zwiększyć rozmiary członka dzięki zabiegowi powiększania penisa własnym tłuszczem?

Mężczyźni stawiający się na zabieg powiększenia własnego przyrodzenia oczekują niemal natychmiastowych i jak najlepszych efektów. Zagadnienie, które często poruszają podczas wizyty konsultacyjnej jest to jakich maksymalnych efektów mogą się spodziewać po zabiegu. Według chirurgów specjalizujących się w zabiegach powiększanie męskiego członka własnym tłuszczem dzięki temu zabiegowi można zwiększyć rozmiary prącia nawet o 50% w jego obwodzie oraz o 10 - 20% jego pierwotnej długości. Bezpieczeństwo i dobry efekt sprawiają, iż zwiększanie rozmiarów penisa przy pomocy iniekcji tkanki tłuszczowej zdobywa coraz większą popularność wśród mężczyzn. Należy jednak pamiętać o tym, że część wszczepionych komórek tłuszczowych z biegiem czasu ulegnie zanikowi. Dostępne dane mówią, iż po roku w członku pozostaje 80% wszczepionego materiału.

Źródła: Augmentative Phalloplasty  Dimitrije E. Panfilov, Aesth. Plast. Surg. 30:183–197, 2006 // Penis size interacts with body shape and height to influence male attractiveness, Brian S. Mautza, Bob B. M. Wongb, Richard A. Petersc, and Michael D. Jennionsa // A Critical Analysis of Penile Enhancement Procedures for Patients with Normal Penile Size: Surgical Techniques, Success, and Complications Yoram Verdi, Yaron Harshai, Tamir Gil, Ilan Gruenwald, European Urology 54 (2008) 1042–1050 // Penile Augmentation with Resultant Foreign Material Granuloma and Sequalae Fam Xeng, Farrah-Hani, Mohd Faizal, Rizuana, Zulkifli Z // http://www.bodyshapingperth.com.au/services/injectable-penis-enhancement // Injection of Vaseline under Penis Skin for the Purpose of Penis Augmentation Tolga Karakan, Erim Ersoy, Metin Hasçiçek, Berat Cem Özgür, Serkan Özcan, and Arif Aydın Case Reports in Urology Volume 2012 (2012), Article ID 510612 // Electronic Journal of Human Sexuality, Volume 2, March 19, 1999 PENILE AUGMENTATION SURGERY Randy Klein, Ph.D. // Penile size and penile enlargement surgery BE Dillon, NB Chama and SC Honig International Journal of Impotence Research (2008) 20, 519–529 // Autologous fat transfer Melvin A. Shiffman Springer ISBN:3642004725 // Penile Subcutaneous Fibrolipoma Postaugmentative Phalloplasty Patrizio Vicini, Ferdinando De Marco, Piero Letizia, Lavinia Alei, Gabriele Antonini, Giovanni Alei, and Vincenzo Gentile // Autologous Fat Transfer:Techniques, Indications, and Future Investigation Jeremy R. Etzkorn, MD; Jennifer M. Divine, BS; Jonathan J. Lopez, BS; George Cohen, MD // Advanced Lipotransfer Techniques Guillermo Blugerman et al. // Reconstruction of Penile Enlargement Surgeriesby Dr. Alexander Krakovsky // Penis invalidating cicatricial outcomes in an enlargement phalloplasty case with polyacrylamide gel (Formacryl) P C Parodi, M Dominici and U Moro //

 
Powiększanie penisa własnym tłuszczem
- kliniki w
Sprawdź ofertę »

Zdjęcia

Filmy

Wpisz zabieg, miejscowość, klinikę lub lekarza…